Za oknem chuj wie co ,a to przecież Lipiec jest ! Na szczęście w Rapie wakacje nie obowiązują.
Hip-Hop Kemp , Mazury Hip Hop Festiwal to największe hiphopowe wydarzenia w czasie wakacji. Tegoroczny MHF to specyficzny gdyż jubileuszowy koncert – 10 ! 10 lat mineło - najstarszego polskiego hiphopowego festiwalu.
Wakacje lub sam początek ciepełka w naszej aurze to też czas letnich kawałków, a w tym roku i zajebistych płyt. Więc po kolei… Zaczęło się w Maju . Pierwsze promyki słońca, pierwsze piwko plenerze i pierwsza LEGALNA płyta W.E.N.A. „ Dalekie zbliżenia „. Czemu podkreśla słowo LEGALNA gdyż śmieszy mnie gdy tacy artyści jak W.E.N.A. , VNM, Małpa czy Rasmentalism ( ale o nich później )
muszą(!) być w podziemiu. Inna sprawą jest że niejednokrotnie chłopakom nie opłaca się oficjalne wydawnictwo gdyż jak rapuje W.E.N.A. właśnie z V na swojej nowej płycie „(…)Wiem, że to zmora jak w horrorach, Pięknie jest tylko chwilę, potem chcą Cię sprzedać…”. Problem w wytwórniami istnieje w tym biznesie nie od dziś. Przypomina mi się zawsze wtedy Molesta i afera z EMI Music Poland – „(…)Pomaton ich kontrakt to dziesięć lat niewoli wstyd ponad to…” wiec PKU…
Ale wróćmy do płyty warszawskiego rapera. Nawiązałem do jej legalności gdyż jeśli tylko masz dobry słuch ( a daj boże wiesz jeszcze cos o tej muzycy ) i włożysz płytkę do bumboxa nie ma opcji żebyś powiedział – ojj widać że to debiutant ... – bo W.E.N.A. debiutantem nie jest! A jeśli słuchaczu/czytelniku poznałeś go dopiero przez „Duże rzeczy” to wiedz że W.E.N.A. nagrywa od ’99 !
„Dalekie zbliżenia” to jedna z najlepszych płyt ostatnich lat. Zajebisty sampling , klasa samą dla siebie są teksty. Flow znany nie od dziś i siła rzeczy kojarzący się z Rasmentalismem. Do tego wszystkiego goście. Jak na „pierwszą” płytę featy’ na płycie to czołówka polskiej sceny hiphopowej plus kilka pozytywnych niespodzianek – Małolat , Włodi , Hades, Diox , VNM, Pyskaty , Ras czy Paweł Ejzenberg.
Na koniec chce być fair sam ze sobą wiec musze wspomnieć o tym że jeden z najlepszych jak nie najlepszy kawałek „Żołnierze Fortuny „ to muzyczny majstersztyk Szczura ( odpowiedzialnego za muzykę na Pariasie czy na Nigdy nie mów Nigdy ).
Jako że maj upłynął pod znakiem pierwszych razów to swoją pierwszą solówkę wypuścił Wigor ( znany z Mor W.a). W duecie z młodym producentem Trojakiem dali słuchaczom naprawdę kawałek dobrego rapu nagranego pod klasyczne hh bity. Muzycznie płyta jest wyważona. Jest na niej dużo skreczy i samplingu. Do klasycznych brzmień( z pierwszych płyt Molesty chociażby ) mocno nawiązuje kawałek z nomen omen jednym z założycieli wspomnianego wyżej składu – Pelsonem. „ Twarze i spojrzenia „ – oldschoolowy już dziś bit , dobry temat trochę melancholii no i Pele jak wyciągnięty ze Skandala. Wigor – w formie, Trojak – udowodnił że daje rade. Jednym słowem- sukces.
Hip-Hop Kemp , Mazury Hip Hop Festiwal to największe hiphopowe wydarzenia w czasie wakacji. Tegoroczny MHF to specyficzny gdyż jubileuszowy koncert – 10 ! 10 lat mineło - najstarszego polskiego hiphopowego festiwalu.
Wakacje lub sam początek ciepełka w naszej aurze to też czas letnich kawałków, a w tym roku i zajebistych płyt. Więc po kolei… Zaczęło się w Maju . Pierwsze promyki słońca, pierwsze piwko plenerze i pierwsza LEGALNA płyta W.E.N.A. „ Dalekie zbliżenia „. Czemu podkreśla słowo LEGALNA gdyż śmieszy mnie gdy tacy artyści jak W.E.N.A. , VNM, Małpa czy Rasmentalism ( ale o nich później )
muszą(!) być w podziemiu. Inna sprawą jest że niejednokrotnie chłopakom nie opłaca się oficjalne wydawnictwo gdyż jak rapuje W.E.N.A. właśnie z V na swojej nowej płycie „(…)Wiem, że to zmora jak w horrorach, Pięknie jest tylko chwilę, potem chcą Cię sprzedać…”. Problem w wytwórniami istnieje w tym biznesie nie od dziś. Przypomina mi się zawsze wtedy Molesta i afera z EMI Music Poland – „(…)Pomaton ich kontrakt to dziesięć lat niewoli wstyd ponad to…” wiec PKU…
Ale wróćmy do płyty warszawskiego rapera. Nawiązałem do jej legalności gdyż jeśli tylko masz dobry słuch ( a daj boże wiesz jeszcze cos o tej muzycy ) i włożysz płytkę do bumboxa nie ma opcji żebyś powiedział – ojj widać że to debiutant ... – bo W.E.N.A. debiutantem nie jest! A jeśli słuchaczu/czytelniku poznałeś go dopiero przez „Duże rzeczy” to wiedz że W.E.N.A. nagrywa od ’99 !
„Dalekie zbliżenia” to jedna z najlepszych płyt ostatnich lat. Zajebisty sampling , klasa samą dla siebie są teksty. Flow znany nie od dziś i siła rzeczy kojarzący się z Rasmentalismem. Do tego wszystkiego goście. Jak na „pierwszą” płytę featy’ na płycie to czołówka polskiej sceny hiphopowej plus kilka pozytywnych niespodzianek – Małolat , Włodi , Hades, Diox , VNM, Pyskaty , Ras czy Paweł Ejzenberg.
Na koniec chce być fair sam ze sobą wiec musze wspomnieć o tym że jeden z najlepszych jak nie najlepszy kawałek „Żołnierze Fortuny „ to muzyczny majstersztyk Szczura ( odpowiedzialnego za muzykę na Pariasie czy na Nigdy nie mów Nigdy ).
Jako że maj upłynął pod znakiem pierwszych razów to swoją pierwszą solówkę wypuścił Wigor ( znany z Mor W.a). W duecie z młodym producentem Trojakiem dali słuchaczom naprawdę kawałek dobrego rapu nagranego pod klasyczne hh bity. Muzycznie płyta jest wyważona. Jest na niej dużo skreczy i samplingu. Do klasycznych brzmień( z pierwszych płyt Molesty chociażby ) mocno nawiązuje kawałek z nomen omen jednym z założycieli wspomnianego wyżej składu – Pelsonem. „ Twarze i spojrzenia „ – oldschoolowy już dziś bit , dobry temat trochę melancholii no i Pele jak wyciągnięty ze Skandala. Wigor – w formie, Trojak – udowodnił że daje rade. Jednym słowem- sukces.